ReklamaB1 ŚO - nexentire 05.04-31.12 Piotr

Ogumienie

Warto wiedzieć

Wydarzenia

ponad rok temu  18.07.2018, ~ Administrator   Czas czytania 3 minuty

Strona 1 z 2

W najbliższy weekend dwie spośród najważniejszych dla Pirelli serii mistrzowskich spotykają się w „Wiecznym Mieście”: Rzym gości Rajdowe Mistrzostwa Europy oraz Rajdowe Mistrzostwa Włoch. Załogi walczące w obu cyklach pojadą po tych samych asfaltowych odcinkach specjalnych i w klasyfikacji generalnej będzie tylko jeden zwycięzca – ale oczywiście będą prowadzone osobne rankingi dla obu serii.

Wyzwanie: Zgodnie z oczekiwaniami, uczestnicy będą musieli stawić czoła włoskiemu letniemu upałowi oraz wymagającym odcinkom specjalnym na śliskim asfalcie. Opony będą musiały regularnie zapewniać maksymalne osiągi na zróżnicowanej nawierzchni oraz wykazać się odpornością na zużycie. Rola ogumienia będzie szczególnie ważna w rzymskiej rundzie, w której przed rokiem walka o zwycięstwo toczyła się na dziesiąte części sekundy.

Kierowcy Pirelli: Wysokie oczekiwania towarzyszą startowi Aleksieja Łukjaniuka: rosyjski kierowca Forda Fiesty R5 postara się odzyskać prowadzenie w klasyfikacji ERC, które niedawno stracił mimo wyraźnej dominacji jeśli chodzi o tegoroczne tempo. Kolejną gwiazdą na liście zgłoszeń jest dwukrotny mistrz Niemiec Fabian Kreim: kierowca Skody Fabii R5 przewodzi w klasyfikacji ERC Junior „Do lat 28”. Zeszłoroczny mistrz w kategorii ERC Junior „Do lat 27” Chris Ingram wraca do akcji w innej Skodzie Fabii R5, po opuszczeniu kilku rajdów z powodu choroby.

W stawce Rajdowych Mistrzostw Włoch również wystartuje kilku kierowców na oponach Pirelli. Są to między innymi powracający do rywalizacji Giandomenico Basso (Skoda Fabia R5), Andrea Crugnola (Ford Fiesta R5) oraz dwie załogi w fabrycznych Peugeotach 208 T16: Marco Pollara i urzędujący mistrz Włoch Paolo Andreucci. Jednak po wypadku w trakcie testów w zeszły piątek stała pilotka Andreucciego, Anna Andreussi, nie będzie w stanie wystartować w rajdzie.

Opony: Pirelli dostarcza do obu serii słynne opony P Zero RK. Dzięki nim kierowcy mogą wykorzystywać pełnię swoich możliwości, a samo ogumienie jest bardzo odporne na zużycie. Piątkowe odcinki nie mają szczególnie szorstkiej nawierzchni, za to sobotnie próby są bardziej skomplikowane i techniczne, a niedziela jest z kolei szybsza. Biorąc pod uwagę ciepłe warunki, twardsza mieszanka RK5 powinna być bardziej popularnym wyborem (zwłaszcza w przypadku samochodów z napędem na przednią oś) niż miększa RK7B. W przypadku deszczu dostępne będą opony Cinturato RW, ale taki scenariusz jest bardzo mało prawdopodobny.

Komentarze (0)

dodaj komentarz
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony