ReklamaB1 ŚO - nexentire 05.04-31.12 Piotr

Nowości produktowe

Ogumienie

Opony

Opony osobowe

ponad rok temu  23.03.2017, ~ Administrator   Czas czytania 4 minuty

Strona 1 z 2

Palm Springs, miasto w Kalifornii w USA, zbudowane na pustyni i otoczone górami skalistymi, było areną testów nowej opony do aut o najwyższych osiągach. Mowa oczywiście o MICHELIN Pilot Sport 4 S.

Opona miała swoją premierę na targach motoryzacyjnych w Detroit i następnie trafiła na testy najbardziej wymagających kierowców świata. W Kalifornii pojawili się m.in. kierowca Formuły 1 Mark Webber czy Krzysztof Hołowczyc, doświadczony kierowca rajdowy, na co dzień użytkownik samochodów o najwyższych osiągach.

- MICHELIN Pilot Sport 4 S została zaprojektowana z myślą o samochodach o najwyższych osiągach, które poprzez swoje parametry wymagają wyjątkowej przyczepności - mówił w rozmowie z nami Krzysztof Hołowczyc. - Zarówno w motosporcie, jak i tu na drodze to opona jest jedynym miejscem styku z nawierzchnią i jej jakość ma ogromny wpływ na zachowanie się samochodu. Po dzisiejszych testach mogę w skrócie powiedzieć, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczony zachowaniem się MICHELIN PS 4 S zarówno na drodze, jak i na torze.

Testy w Kalifornii były podzielone na dwie części. Pierwsza z nich polegała na dynamicznym i wymagającym wielu umiejętności przejeździe przez park krajobrazowy różnymi modelami aut na oponach MICHELIN Pilot Sport 4 S.

Druga tura testów odbyła się na torze, gdzie porównywano nową oponę Michelin z najlepszymi produktami konkurencji. Tutaj kierowcy na własnej skórze mogli poczuć różnicę potwierdzoną już wcześniej w testach niezależnych organizacji TÜV SÜD i DEKRA, w których produkt Michelin wyprzedził pięć konkurencyjnych opon o wysokich parametrach, zajmując pierwsze miejsce w kilku kluczowych obszarach jednocześnie, takich jak hamowanie na suchej i mokrej powierzchni, trwałość i czas okrążenia na suchej nawierzchni.

– Dużym zaskoczeniem jest dla mnie pogoda, gdy ulewny deszcz przeplata się z typowym kalifornijskim słońcem – podkreślał Krzysztof Hołowczyc. – To fenomen nawet dla miejscowej ludności. Biorąc pod uwagę jednak testy, to są to najlepsze warunki do poznania produktu na naturalnie mokrej i suchej nawierzchni. Rzadko jazda samochodem z napędem na tylną oś w mocnym deszczu daje tak duże poczucie bezpieczeństwa. Reaktywność opony, szansa na zmianę kierunku jazdy przy dość dużej ilości wody na drodze jest fantastyczna.

Na liście uczestników pojawiły się także inne dobrze znane nazwiska, m.in. Allan McNish, aktor i zarazem miłośnik motoryzacji Keanu Reeves oraz słynny Ben Collins (eks-Stig).

Komentarze (0)

dodaj komentarz
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony