Sprzedaż producentów i importerów opon w Polsce nadal rośnie – w pierwszym kwartale 2017 Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego (PZPO) odnotował wzrost w segmencie samochodów osobowych do ponad 4 mln sztuk, czyli o 14  proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2016. Największą dynamikę odnotowano w segmencie SUV – o 21 proc. więcej oraz VAN – wzrost o 9 proc.

Jeśli chodzi o podział na sezonowość, to w tym okresie we wszystkich grupach nastąpiły wzrosty względem I kw. 2016 – opony letnie o 12 proc., zimowe o 43 proc., a całoroczne o 25 proc.

Sprzedaż opon do samochodów ciężarowych w  I kw. 2017 roku nieznacznie zmniejszyła się w  stosunku do analogicznego okresu roku 2016 – zmiana ta wyniosła 1 proc.

„Producenci oraz importerzy opon samochodowych mają za sobą dobry kwartał – zanotowano 14 proc. wzrost sprzedaży w segmencie osobowych w porównaniu do pierwszego kwartału 2016 roku. Istotne dynamiki odnośnie opon do SUV i VAN są powiązane z liczbą sprzedawanych samochodów tego typu. Polacy kupują coraz więcej aut – w I kwartale 2017 zarejestrowano ponad 125 tys. nowych pojazdów1 – co przekłada się na  zwiększony popyt w segmencie opon. Dynamika wzrostów dowodzi, że rynek ten nadal posiada potencjał do rozwoju. Szczególnie jeśli chodzi o opony segmentu premium i  przekonanie kierowców, także samochodów starszych niż 5 lat, że lepsze opony to większy margines bezpieczeństwa” – mówi Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO).

Po nałożeniu danych z Europy widać nieco inny obraz, jeśli chodzi o dynamikę w oponach osobowych. Dużo bardziej optymistycznie wygląda z kolei rynek opon ciężarowych. Wydaje się, że dynamiczny wzrost w tym ostatnim segmencie spowodowany jest docenieniem przez floty ciężarowe jakości opon renomowanych producentów i ich wytrzymałości gwarantującej bezpieczeństwo transportu. Dane procentowe wyglądają następująco:

„Sytuacja na europejskim rynku opon poprawiła się – odnotowane poziomy sprzedaży są zgodne, a  niekiedy nawet lepsze niż przewidywane szacunki ETRMA. Prognozy na nadchodzące miesiące nie przewidują dużych odchyleń od obecnych wartości – mogą one oscylować wokół kilku procent. Jedyne wahania, których się spodziewamy, to tradycyjne sezonowe skoki związane ze wzrostem popularności spowodowanej zmianą warunków atmosferycznych” – powiedziała Fazilet Cinaralp, Sekretarz Generalna ETRMA.