Cały świat z dużym zainteresowaniem przygląda się samochodom zdolnym do autonomicznej jazdy – i istnieje ku temu dobry powód. Poczynając od zagadnień technologicznych, poprzez zagadnienia socjalne i związane z ochroną środowiska naturalnego aż do nowych możliwości poruszania się – potencjał, jaki stwarzają pojazdy autonomiczne zdaje się być nieograniczony. I z każdą chwilą dowiadujemy się czegoś nowego na temat otwierających się możliwości. Tysiące doniesień medialnych, filmów video i postów zamieszczonych w mediach społecznościowych zalewających nasze skrzynki, a także przekazy telewizyjne i informacje rozchodzące się pomiędzy uczestnikami mediów społecznościowych powodują, że możemy odczuwać pewien przesyt informacji związanych z autonomicznymi pojazdami. 

Zatem, aby pomóc przefiltrować otrzymywane dane, usiedliśmy razem z inżynierami Delphi i postanowiliśmy „odbrązowić” informacje o autonomicznych pojazdach i przekazać informację o tym, czego można się spodziewać w przyszłości. Kto bowiem jest lepszym partnerem do rozmowy i lepszym źródłem informacji jak nie ci sami inżynierowie, którzy opracowali i wysłali w podróż pierwszy w historii pojazd, który w ubiegłym roku przejechał w poprzek całe Stany Zjednoczone USA od zachodniego do wschodniego wybrzeża, jadąc w trybie automatycznym przez co najmniej 99% dystansu i pokonując w ten sposób odległość 5,5 tysiąca km. 

To historyczne osiągnięcie z dziedziny inżynierii nie było jedynym nowym dokonaniem w dziedzinie automatyzacji jazdy w historii firmy Delphi. W istocie, Delphi już od ponad 50 lat, od chwili wprowadzenia na rynek swojego pierwszego tempomatu, pracuje nad systemami umożliwiającymi automatyzację jazdy samochodem.   

Po pierwsze należy wyjaśnić co Delphi rozumie pod pojęciem „automatyzacja”. Automatyczne systemy Delphi i technologie ADAS to mówiąc najprościej technologie „umożliwiające systemom zainstalowanym w pojazdach podejmowanie decyzji takich, jakie podejmowałby człowiek; takich które umożliwiają bezpieczne nawigowanie autonomicznym pojazdem po różnego rodzaju drogach lub w ruchu miejskim – z uwzględnieniem możliwych sytuacji i scenariuszy. System umożliwia kierowcy przejęcie kontroli nad pojazdem w dowolnym momencie – w zależności od potrzeby.” Według McKinsey & Co., pełna automatyzacja (Poziom 4) pozwoliłaby na zredukowanie w USA ilości wypadków spowodowanych błędami kierowcy nawet o 90%.