Dociążanie pryzm kiszonkowych zużytymi oponami to powszechna praktyka rolnicza, która nie od dziś budzi wątpliwości i obawy związane z przepisami o odpadach. Teraz w piśmie skierowanym do Ministerstwa Rolnictwa organizacja reprezentująca hodowców zaproponowała konkretne rozwiązanie.
Zużyte opony są kwalifikowane jako odpad o kodzie 16 01 03, a ich wykorzystywanie do zabezpieczenia pryzm kiszonkowych jest przetwarzaniem (odzyskiem) odpadów – zgodnie z art. 3 ust. 1 pkt 14 i pkt 21 ustawy z 14.12.2012 r. o odpadach. Stosując opony na pryzmach wymagane jest pozwolenie na przetwarzanie odpadów. Opony są odpadami palnymi, a więc powinien zostać sporządzony również operat przeciwpożarowy. Wykorzystywanie opon bez zezwolenia na przetwarzanie odpadów skutkuje nałożeniem kary administracyjnej – to od 1 000 zł do nawet do 1 000 000 zł.
Kilka dni temu Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka (PFHBiPM) pochwaliła się w mediach społecznościowych, że skutecznie interweniuje w sprawie karania rolników, którzy stosują zużyte opony do obciążania pryzm. Jak czytamy: „PFHBiPM nie tylko zdiagnozowała problem, ale też wskazała jasną i realną ścieżkę legislacyjną jego rozwiązania. W piśmie skierowanym do Ministerstwa Rolnictwa Federacja zaproponowała konkretne rozwiązanie: wpisanie opon na listę odpadów objętych zwolnieniem z obowiązku uzyskania zezwoleń – co pozwala na ich legalne użytkowanie w gospodarstwach rolnych".
Co teraz? Podobno Minister Rolnictwa poparł propozycję Federacji i przedstawił ją Ministrowi Klimatu i Środowiska, który jest właściwy do rozstrzygnięcia tej kwestii. Równolegle MRiRW wystąpiło z własną inicjatywą, której celem jest sprawne i bezkosztowe dla rolników przekazywanie zużytych opon do utylizacji.
Dodajmy, że o ile nie jest problemem oddanie zużytych opon z aut osobowych i dostawczych do Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK) w każdej z gmin, to regulaminy nie pozwalają w ten sposób utylizować m.in. opon rolniczych.
Fot. Envico Solutions






Komentarze (0)