Fińskie przedsiębiorstwo paliwowe prowadzące sieć samoobsługowych stacji paliw A24 pomyślnie przeprowadziło pierwszą próbę przetwarzania wymagającego surowca z wyrzuconych opon.
Celem pilotażu Neste była ocena potencjału recyklingu chemicznego wykraczającego poza odpady z tworzyw sztucznych, które można przetworzyć na produkty wysokiej jakości. Do procesu przetwarzania Neste pozyskała olej pirolityczny pochodzący ze zużytych opon samochodowych od szwedzkiej firmy Enviro Systems.
- Ponieważ wyrzucone opony często spotyka los podobny do odpadów z tworzyw sztucznych, uważamy recykling chemiczny za ważny krok, jeśli chodzi o cykl życia opon. Dzięki naszemu dostawcy Enviro Systems mogliśmy to udowodnić podczas naszego ostatniego cyklu przetwarzania - powiedział Andreas Teir, który jest odpowiedzialny za zaopatrzenie Neste w surowce do recyklingu chemicznego.
Podobnie jak w przypadku trudnych do recyklingu odpadów z tworzyw sztucznych, obecnie duża ilość opon kończy swój cykl życia na wysypiskach lub w spalarniach. Skład opon będący mieszanką kilku materiałów utrudnia ich recykling mechanicznymi metodami. Dlatego istnieje mocny argument za wykorzystaniem recyklingu chemicznego, aby pomóc w utrzymaniu cennych materiałów – a szwedzkie Enviro Systems opracowało technologię pirolizy do ekstrakcji sadzy i oleju z opon wycofanych z eksploatacji.
W przeszłości firma Neste realizowała już przymiarki do zagospodarowania odpadów gumowych. Teraz serie udanych prób skłoniły firmę do inwestycji w wielkoskalowe możliwości recyklingu chemicznego w zakładzie w Porvoo w Finlandii. Budowane obiekty mają zostać ukończone w 2025 roku i będą w stanie przetworzyć 150 000 ton odpadów rocznie. Wspomniane inwestycje są częścią projektu PULSE, który jest finansowany przez Unię Europejską.
Fot. Neste
Komentarze (0)