
Niedawna zapowiedź Minister Finansów - Teresy Czerwińskiej, odnosząca się do nowego limitu dla kosztów amortyzacji samochodów osobowych oraz zrównania progu kosztów amortyzacji samochodów osobowych z kosztami leasingu, spowodowała szereg komentarzy odnoszących się do korzyści podatkowych związanych z usługami leasingowymi i przyszłości tych usług po ewentualnych zmianach przepisów podatkowych.
Zapraszamy do zapoznania się z komentarzem Andrzeja Sugajskiego, dyrektora generalnego Związku Polskiego Leasingu.
Związek Polskiego Leasingu z zadowoleniem ocenia zapowiedź podwyższenia do kwoty 150 tysięcy złotych limitu dla kosztów amortyzacji samochodów osobowych. Jego obecny poziom został ustalony w 2002 roku i od tamtej pory nigdy nie był zwiększany. Przez ostatnie 16 lat istotnie wzrosły zaś zarówno ceny samochodów osobowych, jak i finansowe możliwości polskich przedsiębiorców. Zdecydowanemu przesunięciu uległa również granica dzieląca samochody luksusowe od samochodów klasy średniej. Należy zaś pamiętać, że intencją wprowadzenia ograniczenia kwotowego w zakresie kosztów amortyzacji samochodów osobowych było m.in. ograniczenie możliwości pełnej amortyzacji samochodów „premium”, których klasa znacznie przewyższała gospodarcze przeznaczenie takiego środka trwałego. Dziś dysponując kwotą 20 tysięcy euro nie jest łatwo kupić nowy samochód klasy średniej, zaś zakup samochodu powszechnie uważanego za „luksusowy” nie jest w ogóle możliwy.
Podwyższenie limitu dla kosztów amortyzacji samochodów osobowych przy jednoczesnym ew. analogicznym ograniczeniu sumy rat leasingowych, jakie stanowić będą koszty uzyskania przychodu, będzie miało symetryczny wpływ na cały rynek sprzedaży samochodów. Limit dotyczyć będzie wszystkich użytkowników samochodów osobowych niezależnie do tego, czy źródłem ich finansowania będą środki własne użytkownika, czy też uzyskane w związku z umową kredytu, pożyczki, leasingu operacyjnego lub finansowego. Z tej perspektywy, nawet po wprowadzeniu przedmiotowych zmian, leasing postanie atrakcyjnym środkiem finansowania nabycia samochodów osobowych, stanowiąc alternatywę dla umów kredytu czy pożyczki. Pozwoli przedsiębiorcom zyskać możliwość korzystania z samochodu bez konieczności jednorazowej zapłaty jego ceny, zaś z uwagi na swą konstrukcję prawną i finansową będzie nadal łatwo dostępny dla znacznie szerszej liczby klientów niż alternatywne sposoby finansowania.
Komentarze (0)