ReklamaB1 ŚO - nexentire 05.04-31.12 Piotr

Ogumienie

Transport

Pojazdy użytkowe

Prawo

ponad rok temu  18.07.2019, ~ Administrator   Czas czytania 5

Strona 2 z 3

W związku z transportem towarów wrażliwych przewoźnik zobowiązany jest do wprowadzenia danych do elektronicznej bazy za pomocą formularzy, które są dostępne na Platformie Usług Elektronicznych Służby Celnej (PUESC) https://puesc.gov.pl/web/puesc/sent-formularze. W kwestionariuszach konieczne jest wyszczególnienie informacji, takich jak środek transportu, numer licencji, miejsce i data podróży docelowej. Dzięki rejestracji przewozu KAS pełni nad nim nadzór.

Na mocy październikowej nowelizacji ustawy wprowadzono także obowiązek posiadania lokalizatora w każdym pojeździe, przewożącym towary wrażliwe. Co oznacza, że według najnowszych wytycznych ciężarówki muszą być wyposażone w telekomunikacyjne urządzenie, wykorzystujące technologię położenia satelitarnego i transmisji danych. Co za tym idzie – dokładnie co minutę dane pojazdu są przesyłane do rejestru. Wśród parametrów, jakie trafiają do bazy znajdują się między innymi:

  • współrzędne geograficzne pojazdu (przesyłane co minutę);
  • prędkość poruszającego się auta;
  • data i godzina;
  • azymut środka transportu;
  • błędy przekazywania danych satelitarnych;
  • numer lokalizatora lub numer zewnętrznego systemu lokalizacji.

Za wszelkie przejawy niedostosowania się do nowych regulacji, w tym nawet w sytuacjach niezależnych od kierowcy czy przewoźnika, grożą wysokie kary finansowe. Taryfikator przewiduje grzywnę nawet do 100 000 złotych. Może zostać nałożona na przedsiębiorstwo w przypadku, gdy towar dotrze do miejsca innego niż zadeklarowane w zgłoszeniu lub gdy nie będzie możliwe ustalenie lokalizacji dostarczenia produktu. Za ó lokalizatorem, kierowca może zostać ukarany mandatem o wartości od 5 000  – 7 500 złotych (art. 32 ust. 1 ustawy) – informuje ekspert OCRK. Trzeba także pamiętać, że kary za te przewinienia będą przyznawane niezależnie od tego, czy doszło do nich z przyczyn ludzkich czy też niezależnych od kierowcy lub przewoźnika.

System widzi wszystko

Przedsiębiorcy i truckerzy mają możliwość wyboru narzędzia, którego zadaniem będzie przesyłanie danych lokalizacyjnych – może być to aplikacja SENT GEO instalowana na smartfonie lub zewnętrzny system geolokalizacyjny, który stanowi wyposażenie urządzenia pokładowego np. GBOX Light.

Często przewoźnicy pytają nas o to, co jest lepsze, z jakiego rozwiązania powinni korzystać. Zwykle rekomendujemy zewnętrzne systemy geolokalizacyjne ze względu na znaczące odciążenie kierowcy w codziennej pracy. Urządzenia takie jak GBOX Light charakteryzują się funkcjonalnościami, które mają za zadanie wesprzeć kierującego pojazdem w czynnościach związanych z SENT. Aby przewoźnik mógł wypełnić swój obowiązek prawny, wystarczy, że we współpracy z dostawcą GPS, za pomocą formularza SENT470, zgłosi przy rejestracji urządzenia, które będą na stałe połączone z systemem monitorowania towarów wrażliwych. W takim przypadku wszelkie zobowiązania ciążące na barkach kierowcy zostaną sprowadzone do minimum – pozostaje jedynie konieczność włączenia lokalizatora. Fakt, że jest to wygodne rozwiązanie, potwierdzają dane opublikowane przez Ministerstwo Finansów, z których wynika, że około 90% przedsiębiorstw transportowych korzysta właśnie z tej opcji – tłumaczy ekspert OCRK.

Komentarze (1)

dodaj komentarz
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
do góry strony