
Ładna poczekalnia z dostępem do automatu z kawą lub możliwość oglądania na telewizorze pracy mechanika przy aucie to dziś za mało, żeby zadowolić tzw. klientów instytucjonalnych. W czasach postępującej digitalizacji dostęp do systemów IT, w których widać aktualny statusu wykonywanych usług na pojazdach flotowych to dziś warunek stawiany przez firmy z rynku CFM1 dla właścicieli serwisów.
Dwóch klientów, a płacący tylko jeden
Kiedy na sezonową przekładkę opon przyjeżdża użytkownik samochodu należącego do floty, serwis musi obsłużyć tak naprawdę dwóch klientów. Pierwszym z nich jest kierowca pojazdu, który bezpośrednio nie ma wpływu na zakres wykonywanej usługi, ale którego wrażenia z obsługi są bardzo ważne. Drugi to właściciel floty, który na podstawie kontraktu rozliczy warsztat z wykonanej usługi.
Aby uzyskać wynagrodzenie od właściciela floty, serwis musi okazać dowód potwierdzający wykonanie usługi. Tu z pomocą przychodzą e-narzędzia do obsługi flot. To dzięki nim pracownik biura obsługi klienta może sprawdzić: do jakiej floty należy auto, jaki zakres usług może zostać wykonany bez autoryzacji, a które świadczenia jej wymagają. Z kolei po wykonaniu usługi, szybko „wyklikać” odpowiedni raport, który będzie podstawą do rozliczenia.
- Euromaster od wielu lat do obsługi klientów flotowych wykorzystuje e-narzędzia - mówi Tomasz Misiuna, Fleet Business Manager z Euromaster. - Pierwszy z nich to FMS łączący warsztat z Centralą Euromaster i właścicielem flot osobowych. Drugi, e-wizyty, zapewnia sprawną rezerwację wizyt użytkowników flotowych w warsztacie oraz przesyła dane do FMSu. Dzięki temu, że są one w naszej ofercie dla flot, jesteśmy w stanie sprawnie obsługiwać i pozyskiwać nowych klientów flotowych dla serwisów Euromaster i warsztatów partnerskich.
To system pilnuje zasad
E-narzędzie to nic innego jak bazy danych o autach należących do floty. Można w nich znaleźć nie tylko informacje o przynależności auta do floty czy nr telefonu użytkownika pojazdu, ale także tak szczegółowe notatki jak np. na której półce w przechowalni znajduje się depozyt czy z jakiego segmentu cenowego mogą być sprzedane opony.
Dobrze zaprojektowane e-narzędzia do obsługi flot, gdy użytkownik umawia się online, od razu sprawdzają dostępność depozytu w serwisie. Jeśli auto flotowe wcześniej było obsługiwane w innym warsztacie, e-narzędzie na żądanie użytkownika automatycznie zgłasza relokację opon z miejsca, w którym świadczono usługę. Nie musi robić tego pracownik serwisu. Dopiero w momencie, kiedy do auta trzeba zamontować nowe opony, operator call center kontaktuje się z serwisem w celu ustalenia szczegółów tzn. czy serwis ma opony w danym rozmiarze na stanie lub czy życzy sobie, żeby ogumienie zostało dosłane.
Komentarze (0)