ReklamaB1 ŚO - nexentire 05.04-31.12 Piotr

Ogumienie

Opony

Opony ciężarowe

Warto wiedzieć

8 miesięcy temu  21.03.2024, ~ Michał Żak   Czas czytania 4 minuty

Strona 1 z 2

W strukturze kosztów polskich firm przewożących towary transportem drogowym największy udział mają wydatki ponoszone na paliwo. Zgodnie z wynikami badań opublikowanych na łamach czasopisma naukowego MDPI, wahają się one w granicach od około 29 proc. do 46 proc. całkowitych kosztów firm transportowych, a niekiedy mogą nawet sięgać aż 49 proc. wszystkich wydatków.

Skoro tak wiele pieniędzy przeznaczanych jest na paliwo, a ceny tego surowca są niestabilne na rynku, ważnym wydaje się, aby firmy transportowe korzystały z narzędzi, które ułatwiają rozsądne planowanie zakupu oleju napędowego. W jaki sposób systemy do zarządzania transportem TMS pomagają utrzymać koszty paliwa w ryzach?

Ceny oleju napędowego w górę o ponad 50 proc. od 2020 roku

Średnie ceny oleju napędowego w Polsce od 4 lat wzrastają. W 2020 roku kształtowały się na poziomie około 1 euro/litr, a w 2023 roku już na poziomie ponad 1,50 euro/litr, co oznacza wzrost o ponad 50 proc.[1] Prawdopodobnie będziemy doświadczać dalszej podwyżki cen, ponieważ obecnie olej napędowy kosztuje już około 1,56 euro/litr[2]. Z czego wynika taka dynamika? Niewątpliwie duży wpływ na to ma trwająca wojna w Ukrainie. Unijny zakaz importu rosyjskiej ropy naftowej oraz tamtejszych produktów ropopochodnych, a także niestabilna sytuacja geopolityczna spowodowały zakłócenia i niedobory w dostawach, co musiało mieć przełożenie na poziom cen[3]. Oczywiście podwyżki najbardziej dotykają firmy transportowe jako podmioty, które wykorzystują ten surowiec w swojej codziennej pracy. W efekcie, aby utrzymać poziom zysków, są one zmuszone do zwiększenia cen swoich usług. Warto jednak wiedzieć, że z problemem drożejącego paliwa można walczyć również w inny sposób.

Systemy zarządzania transportem (TMS)

Systemy zarządzania transportem (TMS) to narzędzia, którymi powinna posługiwać się każda firma transportowa. Ułatwiają kontrolę nad każdym etapem realizacji zlecenia transportowego, a w kontekście paliwa są w stanie w dużej mierze wpłynąć na poziom kosztów.

– Już na etapie planowania realizacji zlecenia systemy TMS, takie jak np. TMS Nawigator od Inelo, są bardzo pomocne, bo redukują ryzyko popełnienia kosztownych błędów. Przede wszystkim wspierają wybór optymalnej trasy przejazdu, ograniczając niepotrzebne kilometry i puste przebiegi. Biorą też pod uwagę ceny paliw na poszczególnych stacjach, które znajdują się na trasie i dzięki integracji z rozwiązaniami telematycznymi, jak np. z GBox Assist na bieżąco monitorują poziom paliwa w pojeździe, aby skorelować te dwa czynniki i w odpowiednim momencie wskazać najlepszą stację do tankowania. Następnie, dzięki integracji z kartami paliwowymi, systemy TMS są wsparciem w procesie fakturowania zlecenia, bo automatyzują go i pozwalają uniknąć pomyłek, do których często dochodzi przy ręcznym rozliczaniu. Oczywiście istotna jest też ich rola w dokonywaniu analiz. Dzięki danym z tych systemów możemy oceniać kierowców pod kątem ich umiejętności ekonomicznej jazdy, ale także analizować spalanie i tym samym obliczać zyskowność danego zlecenia – wyjaśnia Marcin Dudzik, Product Owner TMS Nawigator, Marcos TMS.

Komentarze (0)

dodaj komentarz
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony