
Pod koniec lat 40. XX wieku przyszedł czas na szerszą obecność Goodyeara w mediach, a więc pojawienie się w telewizji. Pomysł obejmował nie tylko standardową reklamę, ponieważ ewoluował w tytularny sponsoring show prowadzone przez Paula Whitemana. Ten znany i szanowany muzyk jazzowy zapraszał do swojego programu artystów i performerów, a program nosił nazwę „The Goodyear Revue”. Show było emitowane przez stację ABC do 1952 roku, czasowo zmieniając formułę na „The Goodyear Summer Revue”, często kojarzone z otwierającym utworem „Rhapsody in Blue” Georga Gershwina.
Jeśli chodzi o chwilę obecną, niespełna rok temu Goodyear zmienił strategię reklamową oraz zaprezentował nowe hasło „Made to feel good”. Informacje o parametrach technicznych zostały przesunięte na drugi plan, a większy nacisk położono na komunikację ogólnych wrażeń z jazdy samochodem. Reklamy zachęcają kierowców, aby prowadzili pojazdy z większą pewnością siebie i kierowali się zasadą, że najlepsze jest zawsze przed nami. Firma poszerza w ten sposób grono odbiorców. Hasło „Made to feel good”, choć nowe dla tej marki, opiera się na jej historii. Jego kluczem jest konkretny, bezpośredni przekaz, nastawiony na szeroką grupę odbiorców. W marketingowym wyścigu właśnie sięganie do doświadczeń sprzed kilkudziesięciu lat może okazać się unikalne.
Komentarze (0)