
Już w tej chwili coraz więcej firm wychodzi naprzeciw bolączkom rynku pracy i nawiązuje współpracę ze szkołami w zakresie edukacji zawodowej. Przykładem jest utworzenie klasy patronackiej VELUX w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Gnieźnie. W ramach nauki uczniowie mają szansę na rozwój odpowiednich kompetencji, poznanie pracy w nowoczesnym zakładzie produkcyjnym i zdobycie zawodu automatyka, cenionego nie tylko na lokalnym rynku pracy.
– Jesteśmy firmą z branży produkcyjnej i technicznej, dlatego szukamy pracowników, którzy mają specjalizacje techniczne. Automatycy, mechanicy czy elektromechanicy oraz pracownicy logistyki są dla nas najbardziej łakomym kąskiem – mówi Robert Purol, dyrektor fabryk VELUX w Gnieźnie. – Ciągle radzimy sobie z rekrutacją, jesteśmy dużym pracodawcą w regionie, chętnie wybieranym przez osoby poszukujące pracy. Natomiast musimy się przygotować na zmieniające się środowisko, większą konkurencję i nasz własny rozwój. Dlatego chcemy sobie przygotować kadrę niejako na przyszłość.
Do klasy objętej patronatem VELUX wystartował niedawno nabór na rok szkolny 2019/2020. Oferta jest zaadresowana zarówno do absolwentów gimnazjów, jak i szkół podstawowych
– Kontakt z biznesem powoduje, że rośnie świadomość. Uczniowie dowiadują się, jakie są potrzeby tego biznesu, przygotowują się do spełnienia tych potrzeb. Z kolei dla nas zatrudnienie absolwenta szkoły, która wysyłała uczniów na praktyki, powoduje, że mamy już przygotowanych pracowników – mówi Robert Purol.
Jak podkreśla, od pierwszego dnia w VELUX młodzi pracownicy mogą liczyć na pełen pakiet benefitów, jaki przysługuje pełnoprawnym etatowcom. Po zakończeniu szkoły wielu z nich zostanie prawdopodobnie docelowo zatrudnionych w firmie.
– Dla tego młodego pracownika, który jeszcze się uczy, ale już zdobywa praktyczną wiedzę w firmie, istotne jest to, że bardzo szybko wchodzi na rynek pracy. Zderza się z rzeczywistością gospodarczą, wie, czego firmy potrzebują, jaki jest proces produkcji, z jakich elementów on się składa. Ponadto, jest też w stanie zaplanować, w jaki sposób chce się dalej rozwijać, sprawdzić, jakich kompetencji mu brakuje albo czy dana branża mu się podoba – mówi Jakub Gontarek.
Komentarze (0)