Warto wiedzieć

ponad rok temu  07.02.2020, ~ Administrator   Czas czytania 4 minuty

Tesla Model S. fot. Piotr Łukaszewicz

Strona 1 z 3

W ubiegłym roku branża leasingowa sfinansowała środki trwałe o wartości blisko 78 mld zł, co oznacza prawie 6-proc. spadek, pierwszy od kilku lat. Za ujemny wynik odpowiada głównie dużo niższa niż w 2018 roku sprzedaż pojazdów lekkich. Jednak już w tym roku powinno nastąpić odbicie. Związek Polskiego Leasingu prognozuje, że w 2020 roku branża leasingowa może udzielić łącznego finansowania o wartości przekraczającej 82,7 mld zł i urosnąć o 6,3 proc. Rynek wciąż widzi bardzo duży potencjał do wzrostów w segmencie maszyn i urządzeń oraz spodziewa się poprawy w finansowaniu pojazdów lekkich. Leasingodawcy poszukują także nisz i nowych szans na rozwój, jak np. leasing konsumencki.

– Spodziewaliśmy się w ubiegłym roku wzrostów, ale rzeczywistość zweryfikowała nasze założenia i finalnie rok zakończył się spadkiem na poziomie ok. 6 proc. To pierwszy spadek po kilku latach intensywnego wzrostu w branży leasingowej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Mariusz Włodarczyk, dyrektor zarządzający Santander Leasing.

Jak podaje Związek Polskiego Leasingu, w 2019 roku firmy leasingowe udzieliły łącznego finansowania na poziomie 77,8 mld zł. Ich głównym klientem pozostają przedsiębiorstwa z sektora MŚP (71,5 proc.). Te o obrotach powyżej 20 mln zł mają prawie 28-proc. udział wśród klientów branży leasingowej. W ubiegłym roku największy udział w finansowaniu tej branży miał niezmiennie segment pojazdów osobowych i dostawczych do 3,5 tony (45,3 proc. udziału w strukturze rynku). Na drugim miejscu znalazły się maszyny i inne urządzenia – w tym IT (29 proc.), a na trzecim – środki transportu ciężkiego (23,9 proc.).

Na kondycję branży przełożyło się łagodne hamowanie tempa rozwoju gospodarki. Wprawdzie wartość aktualnie trwających umów jest o 9,4 proc. wyższa niż rok temu (160,4 mld zł), jednak dynamika nowych kontraktów podpisanych przez firmy leasingowe w ostatnim roku była ujemna (spadek o 5,8 proc. r/r).

– Ten spadek był w pewnym sensie kontrolowany. Po IV kwartale 2018 roku, w którym mieliśmy bardzo wysoką sprzedaż samochodów lekkich, należało się spodziewać, że w 2019 roku sprzedaż w tym segmencie na pewno będzie niższa. To właśnie samochody osobowe i końcówka 2018 roku bardzo mocno wpłynęły na wyniki branży i spowodowały, że zanotowała wynik ujemny. Można jednak powiedzieć, że branża leasingowa obroniła się przed spadkami, które mogły być jeszcze głębsze – mówi Mariusz Włodarczyk. 

Komentarze (0)

dodaj komentarz
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony