Norma Euro 7 po raz pierwszy bierze pod uwagę inne emisje niż te pochodzące z silnika. Ma regulować kwestię ścierania opon, co będzie kamieniem milowym w dziedzinie ekologicznej propozycji przemysłu oponiarskiego
– Często, aby też dodatkowo ubarwić owe nowoczesne rozwiązania, słyszymy o wykorzystaniu sztucznej inteligencji. Warto byłoby jednak dokonać rzetelnej weryfikacji owych nowinek i to zarówno pod kątem stosowanych metod pomiarowych, jak i ich wiarygodności, a wreszcie opłacalności – dzieli się swym spostrzeżeniem Grzegorz Kazimierski, właściciel firmy Italcom. – Przyjrzyjmy się więc kilku popularnych systemom, potocznie nazywanym skanerami. Pierwszy to skaner geometrii, drugi – skaner bieżnika opon. Te pierwsze możemy podzielić na oparte na rzeczywistym skanowaniu kół samochodowych oraz na systemach laserowych, mierzące różnice między lewą i prawą stroną pojazdu z wykorzystaniem wiązki lasera czerwonego. Wartości mierzone to m.in. zbieżność całkowita, zbieżność połówkowa, kąty pochylenia kół. Możemy dokonać podziału na urządzenia wymagające zatrzymania pojazdu na czas pomiaru (z możliwością zawężenia tolerancji błędy – wpisując model pojazdu) lub przejazdowe, więc bez potrzeby zatrzymania się. Drugie rozwiązanie jest oczywiście szybsze, ale może być obarczone błędem, np. nieumyślnego skręcenie kierownicą.
Nieosiowy przejazd wpływa oczywiście na tolerancję wyniku pomiaru. Jeszcze większym nadużyciem, zdaniem dostawcy wyposażenia warsztatowego, jest stosowanie skanera bieżnika.
– Jest tak, ponieważ w tym przypadku mamy zawsze do czynienia z pomiarem laserowym głębokości bieżnika. Nawet najbardziej dokładne skanery dokonują pomiaru w dwóch przekrojach lub w szerszym paśmie, tak aby uśredniony wynik był jak najbardziej wiarygodny – zauważa nasz rozmówca.

Dla bezpiecznej, wydajnej i przyjaznej dla środowiska mobilności nie wystarczą opony o niskim oporze toczenia. Istotnym motywem decydującym o wyborze produktu będzie holistyczny proces recyklingu zużytego ogumienia. Konsumenci coraz częściej będą wybierać inteligentne produkty i usługi związane z promowaniem zrównoważonego rozwoju
W stronę mobilności niskoemisyjnej
Póki co nie doczekaliśmy się rozwiązań, które stoją na straży niepogorszonego stanu ogumienia. Pomijając systemy typu TPMS, koła pojazdów nie doczekały się znaczącej innowacji, która pilnowałaby ich niepogorszonego stanu. A przecież przysłowiowy pojazd to także felgi, które również podlegają zwyczajowemu zużyciu. Jest to o tyle istotne, że przywołane badania ankietowe dowodzą, że większość młodych ludzi jest entuzjastycznie nastawiona do postępu technologicznego w samochodach i nie może się doczekać nowych możliwości korzystania z takich.






Komentarze (0)