- Opony całoroczne stanowią obecnie 17 proc. rynku i ich dynamika wzrostu nieco wyhamowała - co również jest skutkiem ostrej zimy w sezonie 2020/2021. Z kolei opony zimowe stanowią 47 proc. rynku i ich dynamika wzrostu była 40 proc. To pokazuje odpowiedzialność, która jest istotna dla bezpieczeństwa na drodze w okresie jesienno-zimowym oraz wiosną. Idąc za tym spodziewamy się podobnych wzrostów w segmencie letnim - przy wiosennym sezonie wymian - potwierdza Piotr Sarnecki, dyrektor generalny PZPO.
Europejski rynek opon
Rok 2021 był pozytywny i przyniósł ożywienie dla branży oponiarskiej w Europie. Tylko segment opon do samochodów osobowych odnotował spadek o -8%, głównie w związku z niedoborem chipów. Segment opon ciężarowych odnotował znaczący wzrost o +25%. Silny popyt był widoczny w segmentach opon całorocznych (+35%) i zimowych (+9%). Wzrosła też sprzedaż opon do samochodów ciężarowych i motocykli odpowiednio o +12% i +14%.
- Pomimo bardzo wymagającego otoczenia, producenci opon stoją przed wieloma możliwościami. Branża szybko się rozwija w odpowiedzi na nowe osiągnięcia w technologii pojazdów, mobilność i polityki regulacyjne. W 2021 roku sprzedaż opon była odporna na pandemię i mamy nadzieję, że ten pozytywny trend potwierdzi się w 2022 roku, co pozwoli na powrót do wolumenów z 2019 roku - powiedziała Fazilet Cinaralp, sekretarz generalna Europejskiego Związku Producentów Opon i Gumy (ETRMA).
Fot. PZPO
Komentarze (0)