Jego firma podejmuje to wyzwanie, stosując zaawansowane materiały, innowacyjne mieszanki gumowe i zoptymalizowane konstrukcje bieżnika. Przez ostatnią dekadę firma Continental zdołała zmniejszyć opory toczenia w swojej ofercie opon do samochodów osobowych średnio o 15%. Najnowszymi przykładami są opony EcoContact 7 i EcoContact 7 S, wprowadzone na rynek wiosną 2025 roku – obie posiadają oznaczenie UE „A” za najwyższą efektywność paliwową i niskie opory toczenia.
Sektor transportowy jest jednym z największych źródeł emisji gazów cieplarnianych na świecie. Według Eurostatu emisja CO2 z ruchu drogowego w samej UE wzrosła o 24% w latach 1990–2022. W skali globalnej transport zajmuje drugie miejsce pod względem emisji. Ograniczenie tych emisji ma kluczowe znaczenie w walce ze zmieniającym się klimatem. Niższe opory toczenia zmniejszają zapotrzebowanie pojazdów na energię, co z kolei sprawia, że mobilność staje się bardziej zrównoważona. Decydenci polityczni zdają sobie z tego sprawę: w 2009 r. UE wprowadziła nowy system oznakowania opon, zaktualizowany w 2021 r., aby zapewnić przejrzystość i promować opony przyjazne dla środowiska. Podobne przepisy lub dobrowolne normy istnieją obecnie w innych krajach, takich jak Chiny. Zasada jest prosta: niższe opory toczenia oznaczają mniejsze zużycie energii – i lepszą ocenę. Doskonałym przykładem jest nowa opona VanContact A/S Eco firmy Continental, która uzyskała najwyższą ocenę w systemie etykietowania UE w zakresie oporów toczenia, hamowania na mokrej nawierzchni i hałasu zewnętrznego (A/A/A). Zaprojektowana z myślą o zmieniających się potrzebach pojazdów użytkowych, zapewnia kompatybilność z pojazdami elektrycznymi, efektywność wykorzystania zasobów i zoptymalizowaną wydajność floty.
Fot. Continental






Komentarze (0)