Stomil to fragment motoryzacji, który na stałe utkwił w świadomości polskich kierowców. Poznański producent opon to historia sięgająca 1928 roku. Tymczasem zakład, będący częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ), zmaga się z ogromnymi problemami finansowymi.
Od kilku dni nagłówki w prasie codziennej donoszą, że jeszcze nigdy sytuacja finansowa polskiego producenta nie była tak zła. 2 stycznia 2026 roku ma zapaść decyzja, czy niemal 100-letni poznański Stomil zostanie postawiony w stan likwidacji. Podobno ostatni raz Stomil-POZNAŃ S.A. dochód przyniósł w 2012 r. To o tyle zastanawiające, że firma specjalizuje się w produkcji różnego rodzaju opon specjalistycznych dla pojazdów ciężarowych i jej ważnym klientem powinno być Wojsko Polskie. Stomil słynie też np. z opon lotniczych.
Swoją drogą, jeszcze w marcu br. producent wspólnie z Polską Grupą Zbrojeniową S.A. zapraszał na FORUM POLSKIEGO PRZEMYSŁU ZBROJENIOWEGO 2025. Wydarzenie miało budować nowe relacje i zacieśniać kontakty między podmiotami działającymi w sektorze cywilnym, by wzmocnić potencjał przemysłu zbrojeniowego. Przez długie lata producent wystawiał się na podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego.
Najbardziej znanym, wykonanym samodzielnie produktem, rodem z Poznańskich Zakładów Opon Samochodowych „STOMIL”, pozostają dętkowe opony uniwersalne D-90 Stomil Rekord, powstałe w poznańskim OBR i przekazane, po uzyskaniu homologacji, do produkcji seryjnej w Dębicy (od sierpnia 1973 r.). Walory trakcyjne i niezawodność eksploatacyjna tej opony została potwierdzona świadectwami kwalifikacyjnymi krajowymi i międzynarodowymi. W czerwcu 1973 roku na autostradzie wrocławskiej Polski FIAT 125P na oponach radialnych 175SR-13 D-90 wyprodukowanych w Poznaniu pobił trzy rekordy świata. Grupa, na której czele stanął Sobiesław Zasada ustanowiła rekordy aż na trzech dystansach: na 25 tysięcy kilometrów, 25 tysięcy mil i 50 tysięcy kilometrów. Do tego sukcesu w dużym stopniu przyczyniły się opony Stomil Rekord, w które został wyposażony kultowy „Bandzior”. Wkrótce potem opracowano i wdrożono do produkcji również wersję śniegową z bieżnikiem typu S-16.
W 1992 r. Stomil został przekształcony w spółkę akcyjną ze stuprocentowym udziałem Skarbu Państwa. Dziś okazuje się, że przejęcie przez Polską Grupę Zbrojeniową nie rozwiązało problemów, a los 130-osobowej załogi jest bardzo niepewny.
Fot. Stomil-POZNAŃ S.A.






Komentarze (0)