
Aleksander Rzepecki z Mercedes-Benz Polska dodał, że na świecie dostępnych jest wiele sprawdzonych rozwiązań, które z niezrozumiałych względów nie są implementowane w Polsce. Elektromobilność stawia i będzie stawiać poważne wyzwania nawet przed takimi krajami, jak Norwegia czy Holandia.
- Rozwój elektromobilności to proces, który musi dojrzeć. Dzisiaj nie można w sposób jednoznaczny stwierdzić, czy ten sektor rozwija się powoli z uwagi na niższe od oczekiwanego zaangażowanie koncernów motoryzacyjnych czy też zachowanie konsumentów – powiedział Aleksander Rzepecki.
- To, jaki zasięg na jednym ładowaniu ma dany model elektryczny, nie będzie miało wkrótce aż tak dużego znaczenia. Musimy być przygotowani na motoryzację przyszłości, której istotnym elementem staną się nie tylko samochody elektryczne, ale również nowe usługi. Należy mieć na uwadze, że młodzi klienci nie szukają już pojazdu na własność tylko mobilności – uznał Kazimierz Rajczyk, Dyrektor Zarządzający Sektorem Energetycznym w ING Banku Śląskim.
- Pomimo, że rynek rozwija się powoli, elektromobilność bez wątpienia jest przyszłością. Widzę dwie grupy, do których trzeba teraz dotrzeć: firmy i klienci indywidualni. Użytkownicy boją się jeździć elektrykami i trzeba ich przekonać do zalet samochodów elektrycznych – zaapelował Michał Kucharski, Prezes Zarządu, Plus Flota.
Krzysztof Kowalczyk, Doradca Zarządu ds. Nowego Biznesu w Grupie LOTOS podsumował dyskusję stwierdzając, że należy pogodzić rządowe ambicje z rynkiem, min. promując innowacyjne firmy.
- LOTOS w dalszym ciągu zamierza dywersyfikować swoją ofertę, której ważną częścią stanie się elektromobilność - zapewnił Kowalczyk.
Czy ładowanie to wyzwanie?
II panel w ramach konferencji zdominował temat infrastruktury ładowania.
- Ucieszyłem się z wejścia w życie ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, gdyż zdefiniowała ona podstawowe pojęcia i spełniła ważną rolę w zakresie edukacji i promocji pojazdów elektrycznych. W praktyce jednak regulacja doprowadziła do zablokowania niektórych inwestycji w infrastrukturę - powiedział Krzysztof Zamożny, Lead of Sales eMobility w Garo Polska.
Rafał Czyżewski, Prezes Zarządu GreenWay Polska potwierdził:
- Ustawa uruchomiła dyskusję i przyczyniła się do zwiększenia liczby osób zainteresowanych samochodami elektrycznymi. Wprowadziła jednak zbyt wiele definicji, które nie zostały oparte na praktycznych doświadczeniach. To przykład przeregulowania, chęci unormowania tego, co powinien tworzyć rynek. Ustawa powinna także uwzględnić bardziej rozbudowane wsparcie dla nabywców samochodów elektrycznych oraz zmiany opłat dystrybucyjnych energii elektrycznej, bez których operatorzy nie będą w stanie wystarczająco szybko rozbudować infrastruktury. Dobrym znakiem jest planowana nowelizacja ustawy, która pozwala sądzić, że rząd dostrzega problem. Ale i ona nie rozwiąże wszystkich problemów.
Komentarze (1)