
Fot. Facebook - Inter Cars Ukraine oraz Юнік Трейд
Nasz rozmówca opowiada, że warsztaty samochodowe, które posiadają niezbędny sprzęt i umiejętności, naprawiają pojazdy wojskowe. Z oczywistych względów nie reklamują swoich usług. Armia ukraińska desperacko potrzebuje ich pomocy, ponieważ wiele wyspecjalizowanych przedsiębiorstw wojskowych padło ofiarą ataków rakietowych i bombardowań.
Wojsko potrzebuje samochodów - dużych, terenowych, mocnych aut. Najlepiej pick-upów. Mitsubishi L 200, Volkswagen Amarok, Toyota Hilux, Toyota Tundra. Można je przekazać armii bezpłatnie, ale są też sponsorzy, którzy odkupią pojazd i przekażą grupom mobilnym Sił Zbrojnych Ukrainy. Organizowane są też zbiórki w tym celu. TUTAJ znajdziecie jedną z nich.
- Zachodnie regiony Ukrainy stopniowo przyzwyczajają się do stanu wojennego, a praca ważnych społecznie przedsiębiorstw, w tym niewątpliwie usług samochodowych, jest aktywnie przywracana. Oddziały największych dystrybutorów części zamiennych od 1 marca prowadzą sprzedaż i dostawę części zamiennych, więc będą przeprowadzane naprawy i przeglądy samochodów. Oczywiste jest, że zerwane trasy logistyczne mogą powodować niedobór niektórych części zamiennych, ale z czasem problemy te zostaną rozwiązane – mówi Andriy. Dodaje, że dla właścicieli warsztatów bardzo ważna stała się inicjatywa rządu ukraińskiego dotycząca uproszczenia działalności przedsiębiorstw. Teraz wszystkie działające firmy mogą skorzystać z jednej opcji podatkowej i płacić 2% od obrotu.
Komentarze (0)