
Jednym z partnerów polskiego finału Young Car Mechanic była także promująca zawód mechanika samochodowego Fundacja Cooperatio. Jej Prezes, Adrian Dekowski, dostrzega zalety płynące z akcji takich jak Young Car Mechanic.
Całe przedsięwzięcie to ogromna korzyść zarówno dla warsztatów, jak i młodych ludzi, którzy zdecydowali się wziąć udział w Young Car Mechanic. Dzięki konkursowi mają oni możliwość nabycia praktycznych umiejętności, które są niezbędne na rynku pracy, co z jednej strony pozwala im na rozwój, z drugiej – na godne zarobki. Uczestnicy startujący w krajowym finale to wyselekcjonowana grupa najzdolniejszych mechaników, dlatego poziom rywalizacji był niezwykle wysoki. Pamiętajmy przy tym, że to bardzo ambitni ludzie, którzy chcą pogłębiać swoje kwalifikacje, a wyróżnienie w konkursie to dla nich milowy krok w dalszej karierze i w rozwoju w zawodzie mechanika - mówi Adrian Dekowski.
Robert Kierzek, wiceprezes Zarządu Inter Cars, pogratulował zwycięzcom doskonałej wiedzy i świetnego przygotowania praktycznego:
Bardzo cieszę się, że mamy tak liczne grono młodych ludzi, którzy wzięli udział w tegorocznej edycji konkursu Young Car Mechanic i że reprezentują oni szkoły biorące udział w projekcie Inter Cars, Młode Kadry. Chciałbym pogratulować wszystkim uczestnikom ogromnej wiedzy oraz podziękować całemu zespołowi, który przygotowywał konkurs. Niestety nie każdy może wygrać dziś w krajowym finale, wszyscy są jednak zwycięzcami na przyszłość, bo mają możliwość doskonalenia swojej wiedzy i umiejętności, co na pewno będzie procentowało w dorosłym życiu, zgodnie z hasłem „Młode Kadry trampoliną w przyszłość” - mówił Robert Kierzek.
Projekt Young Car Mechanic ma przede wszystkim pomóc młodemu człowiekowi rozwinąć się w branży motoryzacyjnej. Co ważne, odbywa się on w formie konkursu, jest to bowiem najbardziej miarodajne i pozwala ocenić, kto z uczestników jest najlepszy na tle rywali. Młodych ludzi motywuje to do sprawdzenia samego siebie, ale i zachęca do dalszego rozwoju i pogłębiania swoich umiejętności - dostrzega Marta Ciesielska, koordynator projektu Młode Kadry.
Podobnego zdania jest Bartek Ostałowski, jedyny na świecie drifter z licencją FIA, który prowadzi samochód bez użycia rąk. W wieku 19 lat, przeżył wypadek na motocyklu, w którym stracił obie ręce. Pomimo tego tragicznego zdarzenia, nie poddał się i walczy o spełnienie własnych marzeń. Dzięki wsparciu Inter Cars jego samochód przeszedł szereg zmian, dzięki którym może on rywalizować na równych zasadach z innymi zawodnikami. Premiera jego nowego auta, Nissana Skyline GT-R R34 również miała miejsce podczas Poznań Motor Show
Komentarze (0)