
Wciąż wielu kierowców w Polsce zadaje sobie pytane, czy stosować opony wielosezonowe w warunkach zimowych. Z badań przeprowadzonych przez firmę Bridgestone jednoznacznie wynika, że ten rodzaj ogumienia nie zapewnia takiego poziomu bezpieczeństwa jak opony typowo zimowe.
Sezonowa wymiana opon w naszym klimacie to podstawowa zasada zapewnienia bezpieczeństwa. Pomimo olbrzymich nakładów branży oponiarskiej na badania i rozwój nie powstała jeszcze opona, która równie dobrze sprawowałaby się we wszystkich warunkach atmosferycznych. Z badań przeprowadzonych przez firmę Bridgestone wynika, że droga hamowania na śniegu tak zwanych opon całorocznych może być dłuższa nawet o 79% od drogi hamowania opon zimowych.
Polska leży w umiarkowanej strefie klimatycznej, w której występuje wyraźny podział na sezon letni i zimowy. Mimo braku regulacji prawnej, wprowadzającej obowiązek sezonowej wymiany opon w Polsce, zdecydowana większość kierowców takiej wymiany dokonuje. Zimowe warunki drogowe: niska temperatura, śnieg, błoto pośniegowe i mokre nawierzchnie wymagają odpowiedniego ogumienia, które zapewni bezpieczeństwo. Bridgestone zaleca stosowanie opon sezonowych, co zdecydowanie zwiększa bezpieczeństwo w danych warunkach. Ponadto, używając zamiennie dwóch kompletów opon (zima /lato), oszczędzamy na zużyciu bieżnika. Zimowe ogumienie wykonane jest z miękkiej mieszanki z dużą zawartością krzemionki, dzięki czemu zachowuje swoją elastyczność w niskich temperaturach. Taka opona pozwala na utrzymanie trakcji na śliskiej nawierzchni, czyniąc jazdę pewniejszą i bardziej komfortową.
Na załączonej grafice widzimy porównanie drogi hamowania aut osobowych na śniegu wyposażonych w opony letnie, wielosezonowe i zimowe (tor testowy Bridgestone w Szwecji, gGrudzień 2013 r. Audi A3, 205/55 R16, 0 – 40 km/h, -6 st. C).
Komentarze (0)