Bogate wyposażenie dodatkowe, m.in. do bezpiecznego montażu/demontażu kół niskoprofilowych automatycznej montażownicy ATH Heinl. Model M72Z Plus obsługuje koła o dużej średnicy obręczy (aż do 27")
Zmiany na rynku wyposażenia warsztatów wciąż postępują. Reprezentantom brandów wyrosła konkurencja czerpiąca swą siłę z efektu skali. Duże sieci sprzedaży części stają się dominującym kanałem zaopatrzenia w maszyny dla wulkanizatorów. A dzieje się tak dlatego, że grupy zakupowe mogą sobie pozwolić na zamrożenie gotówki, kontraktując kontenery wypełnione montażownicami i wyważarkami.
Kolejna konkluzja? Producenci montażownic czy wyważarek celują dziś w bestsellerach, a to oznacza, że z oferty znikają maszyny cieszące się mniejszym wzięciem. Gorzej, gdy mniej chodliwe okazują się być te bardziej innowacyjne. Prawdopodobnie okazały się zbyt drogie w produkcji, a marża producenta była zbyt niska – to jedna strona medalu. A druga?
– Klienci nie zwracają uwagi na jakość, obsługę serwisową, dostęp do części zamiennych, bo dla wielu z nich liczy się przede wszystkim niska cena zakupu – podnosi powszechny powód Rafał Bogusz z firmy FHU Bogusz, reprezentanta renomowanej marki Butler, a my przepytujemy kolejnych dystrybutorów sprzętu dla wulkanizatorów.
PHU Szczepan jest jednym z liderów sprzedaży online na aftermarkecie w Polsce. Aktualnie posiada w ofercie produkty dwóch marek własnych – REDATS, a prócz maszyn wulkanizacyjnych i warsztatowych także FIVESTARS, czyli ciężarki, zawory do opon i inne, więc akcesoria dla każdego wulkanizatora.
– Mamy sprzęt premium i budżetowy, rośnie udział maszyn z górnej półki cenowej przeznaczonych dla szukających sprzętu zapewniającego szybką i wygodną obsługę każdej opony, również run flat – informuje nas Karolina Sagan, kierownik marketingu PHU Szczepan. – Co według nas psuje rynek wulkanizacyjny? Firmy, które sprzedają sprzęt wulkanizacyjny, nie posiadając odpowiedniego zaplecza serwisowego. Zwykle wynika to z niewielkich stanów magazynowych, więc w razie awarii klienci takich firm tygodniami czekają na części. A urządzenie stoi i przynosi straty, zamiast zarabiać. Co gorsza, często firmy te sugerują swoim klientom, że odpowiednie części znajdą właśnie w PHU Szczepan. Efekt? Otrzymujemy mnóstwo zapytań o części zamienne do maszyn marek innych niż ATS/REDATS.
Firma ubolewa, bo o ile rzeczywiście oferuje wszystkie komponenty do produktów marek własnych, o tyle nie ma żadnej gwarancji, że części zamienne do takich montażownic czy wyważarek pasować będą do maszyn innych marek.
Komentarze (0)