Warto wiedzieć

Wydarzenia

ponad rok temu  08.08.2018, ~ Administrator   Czas czytania 3 minuty

Strona 2 z 2

Jak wynika z tegorocznego raportu „Samochody elektryczne. Którym pasem zamierzamy jechać?” firmy doradczej EY i ING Banku Śląskiego, najpóźniej do 2030 roku większość barier dla samochodów elektrycznych powinna już zostać zlikwidowana, a koszt zakupu elektryka będzie niższy niż samochodu spalinowego. Eksperci szacują, że za pięć lat auta elektryczne będą odpowiadać już za ok. 6 proc. ogółu sprzedaży.

Z raportu Cambridge Econometrics i Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych „Napędzamy polską przyszłość” wynika, że rozwój elektromobilności będzie kluczowy dla poprawy jakości powietrza w polskich miastach, które borykają się z problemem smogu. Najbardziej ambitne scenariusze rozwoju tego rynku pozwalają oszacować, że do 2050 roku emisja pyłów związana z użytkowaniem silnikowych samochodów osobowych mogłaby spaść o 90 proc., a emisja dwutlenku węgla zostałaby w znacznym stopniu zredukowana.

– Idealna sytuacja byłaby wtedy, gdybyśmy elektryka zasilali z odnawialnych źródeł energii, gdyby dało się to połączyć z energetyką rozproszoną. Wtedy w trakcie dnia, kiedy nie ma nas w domu, nasz domowy magazyn energii ładuje się na przykład z ogniw fotowoltaicznych. Jeśli mamy tam zaparkowane auto elektryczne, to jego bateria może się ładować w tym samym czasie. Takie rozwiązanie ma dużo więcej plusów, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo energetyczne, ale przede wszystkim w aspekcie ekologicznym, jeżeli mówimy o energetyce wiatrowej czy panelach fotowoltaicznych – mówi kierownik Zakładu Elektromobilności w PIMOT.

Komentarze (2)

dodaj komentarz
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
  • ~ Ron42 2 ponad rok temu Przy naszych zarobkach ciężko o samochód elektryczny. Ale można celować w coś pośredniego jak klasyczne hybrydy czy te plug-in. Sam mam poleasingowego aurisa i choć trochę mniej zatruwam środowisko. W korkach czy na postojach działa tylko elektryczny silnk, a co za tym idzie nie wytwarza on trujących spalin. I też przyjemnie się jeździ na automacie :)
    oceń komentarz zgłoś do moderacji
  • ~ taduk 1 ponad rok temu Nie ma co się dziwić. My zarabiamy w złotówkach, Niemcy w euro, a ceny Tesli w dolarach...
    oceń komentarz zgłoś do moderacji
do góry strony