ReklamaB1 ŚO - nexentire 05.04-31.12 Piotr

Wydarzenia

ponad rok temu  08.11.2018, ~ Bartłomiej Ryś   Czas czytania 2 minuty

fot. Bartłomiej Ryś

Strona 1 z 2

Osoby Arkadego Fiedlera przedstawiać nie trzeba. Podróżnik, który przejechał m.in. Afrykę za pomocą Fiata 126 P jest corocznym gościem „Akademii”. Na głównej scenie opowiada o swoich podróżach i przeżyciach związanych z pojazdami, które są niekiedy dla niego „domem” przez wiele tysięcy kilometrów. No właśnie, a co z pojazdami? Podczas tegorocznego finału „Akademii” został premierowo zaprezentowany odrestaurowany „Maluch” Arkadego. To właśnie ten samochód zwiedzał z naszym podróżnikiem Afrykę a wkrótce wyruszy aż do Ameryki!

Arkady Fiedler musiał na przeszło rok czasu rozstać się ze swoją „Zieloną Bestią”, którą przejechał około 20 tysięcy kilometrów w trakcie wyprawy do Afryki. Dlaczego? Powód był prosty: auto w ramach kolejnego projektu „Akademii Renowacji” trafiło do Zespołu Szkół Samochodowych w Radomiu. To szkoła, która od początku współpracuje z „Akademią” przy okazji przeróżnych projektów. 

Cel: kompletna renowacja samochodu podróżnika. Łącznie pracowało nad nim aż 60 osób, głównie uczniowie i nauczyciele ZSS. Zadbano o każdy element, skupiono się nie tylko na pracach blacharsko-lakiernicznych, ale też mechanicznych (silnik został zbudowany od podstaw przez PRL TEAM INOWROCŁAW). 

Efekt końcowy nie byłby tak spektakularny gdyby nie pomoc firm, które od początku skupione są wokół „Akademii”. Głównym „aktorem” w tym „przedstawieniu” jest oczywiście NOVOL, który nie tylko dostarczył produkty najwyższej jakości, ale służył też bezcenną wiedzą i poradami. Firma ta stała się pewnego rodzaju nauczycielem dla uczniów, którzy poświęcali każdą wolną chwilę na renowację „Malucha”. 

- Działamy u podstaw przekazując szkołom, które z nami współpracują wiedzę i umiejętności poprzez naszych partnerów. Dzięki temu jesteśmy w stanie zrealizować taki projekt, jak ten, czyli renowacja „Malucha”. Nie będzie on jednak stał w muzeum jak nasze motorowery, on musi przejechać Amerykę, więc nakład pracy był o wiele większy. Praca wykonana przez m.in. uczniów będzie sprawdzana w ekstremalnych warunkach, „Maluch” ma przed sobą jeszcze tysiące kilometrów - tłumaczy Adam Niedzwiedzki z „Akademii Renowacji”. 

Komentarze (0)

dodaj komentarz
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony