
„Bezpieczny Warsztat” nie ma wydźwięku komercyjnego; skupiony jest przede wszystkim wokół realizacji funkcji edukacyjnej. Z materiałów informujących o konkursie dowiemy się m.in., że dzięki obowiązującym od kilku lat przepisom kierowcy mogą bez obaw o utratę gwarancji serwisować nowe samochody w niezależnych warsztatach.
Finał konkursu jest także punktem wyjścia do rozważań na temat kierunków rozwoju niezależnych serwisów. Zaprezentowane w zeszłym roku wyniki były bardzo optymistyczne: ze wszystkich warsztatów aspirujących do otrzymania tytułu „Bezpieczny Warsztat” ponad 97% dysponowało urządzeniami diagnostycznymi z aktualnym oprogramowaniem i tyle samo troszczyło się o środowisko, a aż 93% oferowało możliwość zamawiania części poprzez system internetowy.
- Decydując się na powołanie konkursu „Bezpieczny Warsztat” do życia przyświecały nam cele, które skrupulatnie realizujemy we wszystkich edycjach inicjatywy: budowa pozytywnego wizerunku niezależnych warsztatów oraz mobilizacja serwisów do ciągłego podnoszenia standardu świadczonych usług. Widzimy realne efekty podjętych przez nas działań nie tylko w dużych aglomeracjach, ale również, a może przede wszystkim, w mniejszych miejscowościach. Tak szerokie, ogólnopolskie dotarcie konkursu pokazuje siłę, która tkwi w rynku niezależnych serwisów w Polsce – wyjaśnia Alfred Franke, prezes SDCM.
Nabór warsztatów do 3 edycji konkursu zakończył się w połowie sierpnia. W najbliższym czasie w serwisach pojawią się profesjonalni audytorzy, którzy dokonają oceny funkcjonowania punktów naprawczych. Konkurs „Bezpieczny Warsztat” trwa od 5 czerwca do 8 listopada 2017 roku.
Komentarze (0)